Gość |
Wysłany: Nie 17:03, 30 Wrz 2007 Temat postu: Summer Wine - Rekreacja |
|
Rodzaj treningu: Rekreacyjny
Czas treningu: Pół godziny
Miejsce treningu: Hala
Pogoda: Deszcz, zimno
***
Postanowiłam potrenować dzisiaj troszkę mojego kochanego konika - Summer Wine'a. Poszłam po sprzęt, czyli ogłowie, siodło wszechstronne i ochraniacze na przód. No i oczywiście szczotki. Weszłam do boksu i wyczyściłam konika. Stał bardzo grzecznie. Założyłam ogłowie i siodło. Kopytka wyczyściłam na korytarzu. Tam też założyłam ochraniacze. Wrzuciłam jeszcze derkę na Summer'a, bo na dworze pada. Szybko poszliśmy na halę. Derka była cała mokra. Ja również xP. Ale konik był prawie suchy. Podciągnęłam popręg i wsiadłam. Postępowałam 10 minut na luźnej wodzy. Dałam ogierkowi pochodzić sobie jak chce.
***
Podciągnęłam popręg i zaczęliśmy kłusować. Summer szedł bardzo ładnie. Tylko nie chciał się zbierać. Ale trudno. W końcu dojdziemy do tego. Zmieniamy kierunek po przekątnej. W ćwiczebnym. Sumemr bardzo ładnie wygina się na zakrętach. Ma duże predyspozycje do dresażu. Wolta w narożniku. Summer się zganaszował! Tylko na chwilkę, ale zawsze . Na padoku, bez jeźdźca pięknie wygina szyję. Może na następnym treningu będziemy nad ty pracować. Teraz poćwiczymy wygięcia i takie tam pierdoły. I węzyk. Wspaniale. I przejście do stępa. Chwila stępa. I kłudik. Na cavaletti. Przeszedł bardzo ładnie. Najazd z drugiej strony. Bardzo dobrze. Kłus ćwiczebny. Przejście do stój. I ze stój do kłusa. Ten kucyk mnie zadziwia. Wszystko mu dzisiaj wychodzi. I chwilka stępa. I kłus. Nie mam dzisiaj nastroju do dresażu. Dałam mu luźną wodzę i po prostu kłusujemy. I zmieniamy kierunek. Summer sam wyciągnął kłus. Przebierał nóżkami jak kucyk szetlandzki xD. Przeszliśmy do stępa. Nagle Summer się spłoszył. Ale śmiesznie xD. Pobiegł tak fajnie galopikiem przed siebie. I ponownie kłus. Wyciągnęłam nogi ze strzemion i anglezowałam. Nienawidzę tego ćwiczenia. Ale dosiad trzeba ćwiczyć. I znów do stępa. Po 5 minutach kłus. I jakieś 10 minut kłusa zebranego. I przejście do stępa. 5 minut stępa i galop. Na lewo. Jedno kółko. Zmiana kierunku w kłusie i galop na drugą nogę. Koło w galopie. Zmiana kierunku w kłusie i galop na drugą nogę. Po kolo. Przejście do stępa, luźna wodza i popuszczony popręg. Koniec jazdy xD. 15 minu stępika.
***
Po jeździe zaprowadziłam konika do boksu. Wyczyściłam go całego. Po pół godzinie nasypałam owsa. Summer spisał się bardzo dobrze. |
|